W krainie ślimaka
Gdzie jej szukać? Wcale nie za górami, za lasami, tylko w okolicy Żuław. Jedynym miejscu w Polsce, którego część powierzchni znajduje się poniżej poziomu morza. Kto był to wie, że depresja dotyczy tu jedynie położenia geograficznego. Ze względu na wyjątkowa historię, architekturę, warunki naturalne i dziką przyrodę, jest to miejsce pełne uroku, dobrej energii i niezwykłych doznań.
Pokaż rogi dam ci sera na pierogi
Właśnie na tym terenie, w pobliżu Zalewu Wiślanego, na terenie nieregularnego czworokąta o wierzchołkach: Elbląg, Frombork, Braniewo i Pasłęk, w granicach Powiśla i Warmii, możemy znaleźć Krainę Ślimaka.
I tu czeka na nas pierwsze zaskoczenie, a dokładnie bogactwo „ślimaczych” smaków. Może nie od razu pokochamy je na tyle, by wpisać do codziennego menu, ale spróbować warto. W końcu Francuzi, znawcy wyrafinowanej kuchni, nie mogą się mylić!
Na przystawkę kawior ze ślimaka, potem burger z mięsem ślimaka a na deser… spokojnie, dla osób o tradycyjnych upodobaniach kulinarnych znajdzie się też żurek i schabowy. A dla odważnych poszukiwaczy nieoczywistych smaków, którym ślimaki podbiły serca i podniebienia, polecają się ślimaki w puszce. W towarzystwie pomidorów, cebuli, marchwii i rodzynek, są idealne na take away do domu.
Ślimaki przyrządzane na wiele sposobów, spotkamy w restauracji NOVA w Nowej Wsi k/Pasłęk. Znajduje się tu również bar kawowy, Galeria Ślimaka, sala konferencyjna, ślimakowy plac zabaw, mini farma ślimaka oraz ścieżka edukacyjna.
Ślimakowy zawrót głowy
Jeszcze więcej małych brzuchonogów, tym razem w służbie piękna, działa w centrum rekreacji i odnowy biologicznej w Natural Snail SPA w Jarzębinowym Dobrostanie.
Lecznicze właściwości śluzu ślimaka, znane były już starożytnym medykom. Podobno, nawet Hipokrates doceniał dobroczynne właściwości tego specyfiku. Polecał go, swoim pacjentom, na łagodzenie stanów zapalnych i przyspieszenie gojenia ran.
Teraz stosuje się go również w kosmetologii. Naturalny botoks, igły i strzykawki są zbędne. Działa wszechstronnie na skórę. Regeneruje, wygładza, ujędrnia, nawilża i odżywia. W zabiegach odnowy biologicznej, ślimaki raczej nie uczestniczą osobiście. Ich śluz jest składnikiem ekologicznych kremów i maseczek. Ale, w ofercie niektórych gabinetów kosmetycznych, taki spacer, miedzy łukiem brwiowym a żuchwą klienta, na specjalne życzenie, może się wydarzyć. Brrrrrr…..
Jakie są rezultaty? Oby nie trzeba było na nie czekać w ślimaczym tempie.
Woda zdrowia doda
W okolicy Krainy ślimaka jest jej aż po brzegi! Mamy tu trzy rodzaje naturalnych akwenów: morski – Zalew Wiślany, jeziorny – Jezioro Drużno, rzeczny – rzeki Elbląg, Pasłęka, Kanał Elbląski. Istny raj dla żeglarzy, kajakarzy i miłośników pływania brzuchem po piasku. Co zwykle się nie zdarza, tu łodzią można popływać też po….trawie. Klimat jak z Pana Samochodzika. Raz na lądzie raz na wodzie. Zmysły szaleją.
Wyruszamy w rejs szlakiem STARYCH POCHYLNI Kanału Ostródzko-Elbląskiego. Statek najpierw, zupełnie typowo, jak to statki maja w zwyczaju, płynie po wodzie.
W pewnym momencie wpływa na wózek pochylniowy i za pomocą specjalnych urządzeń wyciągany jest na szynach, na powierzchnię. Potem jedzie już jako pociąg suchym lądem. I znów zmiana.. Plusk do wody!
Atrakcje żeglugi wodno-lądowej, zapewniają nam różnice w ukształtowaniu terenu.
Wodniacy są wśród nas
Można też klasycznie podziwiać piękno otaczającej przyrody: woda, kajak, wiosła i siła własnych mięśni. Szeroką ofertę wypożyczenia różnych jednostek pływających (łódki, kajaki, rowery wodne) znajdziemy na przystani Grupy Wodnej w pobliżu Mostu Wysokiego, nieopodal Starego Miasta w Elblągu.
Doświadczeni instruktorzy Grupy Wodnej zabiorą nas też na zorganizowany spływ kajakowy przez Jezioro Drużno, rezerwat ptactwa wodnego, czy rejs szybką motorówką.
A dla kochających adrenalinę i odrobinę szaleństwa, jest specjalna gratka: Splash Bike. Kąpiel razem z rowerem. Hit czy kit? Trzeba ocenić samemu. Takie rzeczy jedynie w Krainie ślimaka!
I love Polska Wschodnia!
Tylko tak można powiedzieć po poznaniu uroków położonych tu miejsc. Jest pięknie, naturalnie, tajemniczo, zaskakująco i smacznie. Jest też innowacyjnie. Dbają o to Fundusze Europejskie, dofinansowując nowatorskie projekty sieciowe.
Projekt „W krainie ślimaka” – utworzenie i wdrożenie sieciowego, regionalnego produktu turystycznego”, wspierany z Programu Polska Wschodnia, powstał i funkcjonuje w ramach współpracy trzech podmiotów: “TORFEX” Firma Handlowo-Usługowa – Janusz Wołoszyński (lider), Agroturystyka Mirosław Jarząbek oraz PPHU „Grupa” Marcin Trudnowski.
Działając wspólnie jako konsorcjum, wprowadzili na rynek spójny pakiet usług „W Krainie Ślimaka”, którego motywem przewodnim jest zdrowie i piękno z natury.
Zapraszamy do odwiedzenia wszystkich atrakcji w stylu na ślimaka: bez pośpiechu, spokojnie i zawsze do celu. Pełen relaks gwarantowany.
https://krainaslimaka.pl/pl/