Pierniki i planety

Słodkie miasto
Gdyby w teleturnieju padło pytanie: które miasto kojarzone jest z Mikołajem Kopernikiem i piernikami?
Nawet przedszkolak by nie miał wątpliwości, że chodzi o Toruń.
Miasto, kojarzy się także z kolorem czerwonym. To wszystko za sprawą wszędobylskiego gotyku ceglanego, którym całe Stare Miasto jest wręcz wypełnione. Przykłady tego budownictwa spotkamy na każdym kroku, wystarczy wybrać się na krótki spacer. Mijając Ratusz Staromiejski, Kościół Mariacki, Katedrę św. Janów, przechodząc obok Domu Mikołaja Kopernika, Krzywej Wieży, czy zerkając na Zamek Krzyżacki. Widać, że czerwona cegła była ulubionym budulcem wiekowych zabudowań. Będąc tutaj, można mieć wrażenie, że właśnie wysiadło się z wehikułu czasu. Starówka ma niezwykłą atmosferę, czuć tu bezpośredni kontakt z żywą historią i legendami.
Wstrzymał słońce ruszył ziemię
Na jednej z najdłuższych ulic Starego Miasta, wzdłuż której dziesiątki kamienic tworzą przepiękną mozaikę, znajdziemy dom słynnego astronoma, Mikołaja Kopernika. W kamienicach pod numerem 15 i 17 znajduje się niezwykła wystawa poświęcona jego życiu i pracy.
W środku zobaczymy nie tylko przestrzenie, w których Kopernik dorastał, dowiemy się tam także ciekawostek o jego rodzinie, o Toruniu z lat jego dzieciństwa i sprawdzimy co Mikołaj widział z okna swego domu.
Wystawa prezentuje nam sylwetkę człowieka renesansu – znawcę ekonomii, medycyny, prawa, astronomii. Dziedzinom tym, Kopernik poświęcił całe swoje życie, ale najbardziej pasjonowały go oczywiście planety. Wystawa opowiada o astronomii od czasów prehistorycznych do współczesnych, omawiając również rewolucję, jaką zapoczątkowało słynne dzieło O obrotach sfer niebieskich. Teoria heliocentryczna, mówiąca, że to ziemia wraz z innymi planetami krąży wokół słońca, a nie odwrotnie, stanowiła przewrót w nauce i ówczesnym światopoglądzie. A dziś jest to dla nas jasne jak słońce.
W czekoladzie i z lukrem
Ale, ale nie samą nauką człowiek żyje. W Toruniu nie możemy być tylko głodni wiedzy. Czeka na nas tez uczta dla ciała.
Uwielbiane przez dużych i małych. Toruńskie pierniki. Już w średniowieczu sława ich ściągała do miasta największych łakomczuchów! Cynamon, kardamon, anyż, pieprz – te wszystkie przyprawy poczujesz wchodząc do budynku dawnej fabryki Gustawa Weesego przy ul. Strumykowej 4, gdzie dziś działa Muzeum Toruńskiego Piernika.
Jakich jeszcze składników potrzeba, aby stworzyć wyjątkowy specjał? O tym właśnie dowiesz się na miejscu. W muzeum czeka na nas atrakcja godna mistrza cukiernictwa. Istnieje możliwość uczestnictwa w warsztatach lub pokazach piernikarskich.
A to oczywiście nie koniec wycieczki. Na interaktywnej wystawie zobaczymy dawne drewniane formy, średniowieczny kram, stare piece do wypieku, niegdysiejsze sklepy oferujące te niezwykłe ciastka, a nawet samego właściciela Fabryki. Czym byłaby jednak wizyta bez możliwości spróbowania piernika? Dlatego też w muzeum, znaleźć można kosze po brzegi wypełnione piernikami dla gości. Żadne tam eksponaty, tylko prawdziwe ciastka do schrupania!
Zaplanuj wizytę:
Muzeum Toruńskiego Piernika https://muzeum.torun.pl/muzeum-torunskiego-piernika/
Muzeum Mikołaja Kopernika https://muzeum.torun.pl/dom-mikolaja-kopernika/
Nic nie dzieje się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Nawet w magicznym Toruniu.
By Stare Miasto mogło być tak urokliwe jak obecnie, potrzebne są intensywne prace konserwatorsko-budowlane oraz adaptacyjne. To Fundusze Europejskie pomagają by, starówka toruńska, cieszyła na co dzień mieszkańców i zachwycała turystów.
Prace, dofinansowane z Programu Infrastruktura i Środowisko w projekcie Toruńska Starówka – ochrona i konserwacja dziedzictwa kulturowego UNESCO – etap II, pozwoliły na szereg modernizacji w 13 obiektach zabytkowych położonych w Zespole Staromiejskim oraz modernizacji wystaw stałych w dwóch oddziałach Muzeum Okręgowego w Toruniu.
Źródłem zamieszczonych zdjęć w artykule jest Muzeum Okręgowe w Toruniu oraz Ośrodek Informacji Turystycznej w Toruniu.