Digital Brain
Tylko dla osób o mocnych nerwach!
Preparaty zgromadzone na półkach Instytutu Psychiatrii i Neurologii, mogłyby stanowić dramatyczną, pełną grozy scenografię produkcji o Frankensteinie, czy krwawego horroru klasy B. Części ludzkiego mózgu pocięte w plasterki.
Potęga umysłu
To właśnie mózg może płatać takie figle, „wyświetlając” niczym projektor filmowy rozmaite obrazy, skojarzenia i wspomnienia. Preparatom naukowym, służącym de facto, medycynie, jest w stanie przypisać mrożące krew w żyłach historie. Ten najbardziej złożony organ ludzkiego ciała ma konsystencję galaretki owocowej czy tofu, a wygląd orzecha włoskiego. Sprawia, że mówimy, znamy tabliczkę mnożenia, chodzimy, odczuwamy całą górę różnych emocji (w tym brak przesadnej sympatii dla teściowej) słyszymy, widzimy i wiemy jak pachnie ciasto czekoladowe.
I chociaż, znane wszystkim ikonografiki (zwykle oczywiście koloru czerwonego), wyraźnie wskazują, że to serca są źródłem miłości, w rzeczywistości za to uczucie też odpowiada mózg.
Nasz komputer pokładowy
Możemy codziennie funkcjonować, myć zęby, odprowadzać dzieci do przedszkola czy zajmować się fizyką kwantową, tylko wtedy gdy mózg sprawnie działa i ma się dobrze.
Niestety, nawet tak doskonała, wyrafinowana „maszyna” może czasem (i z czasem gdy się starzejemy), szwankować. Choroby mózgu są bardzo poważne i bywają nieuleczalne. To one są dla nas największym zagrożeniem, a nie atak wyimaginowanych zombie.
Dlatego tak istotne jest zdobywanie jak najszerszej i najgłębszej wiedzy na temat funkcji oraz dysfunkcji mózgu. Niejednokrotnie szybkie rozpoznanie choroby i właściwa terapia stanowią o życiu pacjenta.
Mózg na wagę innowacji
Wspomniany już wcześniej Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie posiada w swoich zbiorach jedyną tak obszerną bazę mózgów na świecie ( zdecydowanie działa to na wyobraźnię). Dla porównania kolekcja mózgów np. na Uniwersytecie Harvarda jest 4 razy mniejsza.
Preparaty, by nie uległy zniszczeniu i by mogła z nich korzystać jak największa grupa odbiorców zostały zdigitalizowane. Czyli „przeniesione” do komputera.
Teraz dostęp do danych IPiN będą mieli wszyscy zainteresowani. Lekarze, analizujący przypadki medyczne w celu poszerzenia wiedzy, uczący się studenci, czy naukowcy prowadzący badania nad nowymi lekami – będą oni mogli analizować strukturę mózgów pod kątem zmian chorobowych. Być może dzięki temu powstanie innowacyjna metoda leczenia dotąd nieuleczalnej choroby? Jeśli tak będzie (za co mocno trzymamy kciuki), pośrednio będziemy zawdzięczać to Funduszom Europejskim.
Powstanie jednej bazy danych, zawierającej unikalne zasoby nauki, dokumentujące przypadki bardzo rzadkich, często nieuleczalnych chorób, to wynik działań w których wsparcie unijne grało kluczową rolę. Projekt Digital Brain – cyfrowe zasoby Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, realizowany z Programu Polska Cyfrowa , to szansa w przyszłości na lepszą diagnostykę i leczenie pacjentów cierpiących na choroby mózgu.